Forum www.ileanalmaguer.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Straszne historie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ileanalmaguer.fora.pl Strona Główna -> Rozrywka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:55, 11 Maj 2008    Temat postu:

Znacie jeszcze jakieś? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patunia112
fan of Ilean <3



Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:54, 12 Maj 2008    Temat postu:

Ja znam bardzdo dużoooo.. opowiadanko:

W pewnym niewielkim miasteczku stał dawno opuszczony już cmentarz. Ludzie go nie odwiedzali, ponieważ twierdzili, że jest nawiedzony. Do miasteczka sprowadziła się rodzina z dwójką dzieci. Oni również usłyszeli o nawiedzonym cmentarzu od swoich sąsiadów, ale dorośli jak to dorośli jedynie się z tego śmiali. Dzieci ogromnie przejęły się tą historią. Było jeszcze gorzej, gdy okazało się, że ich dom leży niecałe 100m. od cmentarza, a z tylniego okna domu widać ten nawiedzony cmentarz. Rodzice nie wierzyli w tę historię o duchach pojawiających się na cmentarzu, ale dzieci owszem. Pewnego wieczoru rodzice dzieci postanowili wyjść na romantyczna kolację do restauracji za miastem. Dzieci zostały, więc same w domu. Koło 12.00 w nocy Mej i jej brat Jan usłyszeli śpiew kobiety. Wyjrzeli przez okno a na jednym z nagrobków siedziała kobieta w białej szacie i śpiewała. Niespodziewanie odwróciła się do dzieci i szeroko się uśmiechnęła. Rozpłynęła się w powietrzu. Mej wrzasnęła z przerażenia i czym prędzej chciała biec do swojego pokoju. Gdy wchodziła na schody zobaczyła na nich siedzącą postać. Była to ta sama kobieta, którą widziała z bratem przez okno. Wstała ona i podeszła do przerażonej dziewczynki. Położyła jej rękę na głowie poczym szybkim ruchem skręciła jej kark. Gdy chłopak poszedł szukać swojej siostry znalazł jej ciało na łóżku na ścianie pisało ludzką krwią "Niech rodzice lepiej uwierzą"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:12, 13 Maj 2008    Temat postu:

uch.. znam tą historię, jest straszna ; (

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patunia112
fan of Ilean <3



Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:35, 13 Maj 2008    Temat postu:

Pewnego razu Sandra pojechała z rodzicami w góry. Jednego dnia została sama w hotelu, ponieważ bolała ją głowa. Pospała 4 godziny. Śniła mu się piękna łąka na której było pełno zwierząt... bawiły się z nią. Jednak nagle ze snu wyrwał ją okropny zapach. Coś strasznie śmierdziało jakąś padliną. Wyszła, by to sprawdzić. Zapach dobiegał z pokoju obok. Pomyślała, że może to lokator tamtego pokoju coś gotował na śniadanie i niedokładnie zmył naczynia... Zapukała raz. NIC. Zapukała drugi. NIC. Zapukała trzeci. NIC!!!. Chciała zapukać czwarty raz ale drzwi same się otworzyły, a w nich stał pół żywy mężczyzna z podrapaną twarzą. Sandra szybko wbiegła do jego pokoju żeby zadzwonić do rodziców. Podbiegła do telefonu, wykręcił numer ale nagle usłyszała jakieś piski z szafy. Bała się otworzyć, ale podeszła żeby rozpoznać po głosie zwierze, nagle drzwi same się troche otworzyły. Sandra nie chciała wiedzieć co tam jest więc je zamknęła. Lecz znowu się otworzyły ale tym razem z trzeskiem że aż odskoczyła na bok. W szafie siedział mały, biały królik. Po chwili usłyszał jakieś ryknięcie a kiedy się odwróciła zauważyła tylko jakieś pazury i poczuł straszny ból w nodze okazało się że w ułamku sekundy już jej niemiała. Umarła. Rodzice Sandry od razu gdy usłyszeli dziwny ryk w słuchawce postanowili wrócić. Ale gdy jechali mieli wypadek. Umarli. Niektórzy przechodnie mówili że wpadli w poślizg. Lecz jedna staruszka ciągle się sprzeczała i mówiła że na drodze widziała białego królika...
Straszny Obrazek:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:40, 13 Maj 2008    Temat postu:

Britney pisała tą hisotoryjkę parę postów temu Wink
A ten obrazek zamieniłam w link, jest okropny ; (


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patunia112
fan of Ilean <3



Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:23, 13 Maj 2008    Temat postu:

Ojjj przepraszam. Nie wiedziałam,że jest czyjegoś autorstwa. To ja mam jeszcze taką:

Pewna dziewczynka o imieniu Ania jak zawsze zasiadła przed komputerem kiedy jej rodzice wyszli na nocną imprezkę. Włączyła gadu-gadu i zaczęła rozmawiać z przyjaciółmi. Późno w nocy napisał do niej jakiś nieznajomy. Bardzo miło jej się z nim rozmawiało. W końcu zapytał sie jej czy chce wstąpić do mafii. Ania na początku myślała, ze nieznajomy żartuje ale potem zorientowała się, że rozmawia ze złym typem. Stanowczo odpowiedziała NIE na jego pytanie. On jednak nie dał za wygraną i zapytał ponownie "czy chcesz wstąpić do mafii ?". Ania postanowiła zagrać odważną i powiedziałą " A co?" na to typek "Nic tyle, że powinnaś to zrobić skoro ze mną zadarłaś bo inaczej sami po ciebie przyjdziemy..." Dziewczynka się wystraszyła ale z drugiej strony powiedziała przecież nie znacie mojego adresu." Nie dostałą już odpowiedzi ponieważ nieznajomy zię rozłaczył. Dziewczyna pomyślała, że stchórzył i siedziałą zadowolona przed telewizorem. Nagle ktoś zapukał do drzwi. Ania spojrzała przez oczko. Byli to ludzie w szarych pasiastych garniturach i ciemnych okularach. Dziewczyna pomyślała, ze to mafia i uciekłą do łazienki. Magle poczuła jakieś skrobanie. Zapaliła światło a na lustrze było napisane szminką Mafia cie obserwuje ! Zdruzgotana dziewczynka schowała się do kabiny prysznicowej. Poczuła że opróćz niej jest tam jeszcze ktoś... odwróciła się i zobaczyła .... nic nie zobaczyła bo ktoś wbił jej nóż w brzuch.,.. Morał z tego taki... strzesz się MAFII !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ROXI
Fan of RBD
Fan of RBD



Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 3868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: góry^^^^^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:22, 13 Maj 2008    Temat postu:

to straszna historia ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:06, 13 Maj 2008    Temat postu:

uu, strasznee ; (
pomniejszę czcionkę przy tych historyjkach ; *


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lilibeth dnia Wto 21:06, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patunia112
fan of Ilean <3



Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:46, 16 Maj 2008    Temat postu:

Pewnej burzliwej nocy Michał postanowił wybrać się na spacer z psem. Ubrał się ciepło i wyszedł. Kiedy przechodził obok tzw. ''zaułka śmierci'' błysnęło się, a na niebie ukazała się jasna błyskawica. Chłopak w tym momencie patrzył na zaułek i w czasie błysku zobaczył tam czarną rozmazaną postać o błyszczących oczach, krzywo na niego patrzącą. On sam nie wiedział czy jest to zwierzę czy człowiek.. Coraz częściej się błyskało. Chłopak szedł coraz to szybszym krokiem, ponieważ gdy się odwracał podczas błysku ponownie ukazywała się ta sama postać podążająca za nim. Chłopak pobiegł pospiesznie do domu zadzwonił do drzwi ale jego ojciec oglądał mecz i nie usłyszał dzwonka... Chłopak wystraszył się i ukrył się wraz z psem pod balkonem. Usiadł na ziemi (na suchym skrawku) i po drugiej stronie balkonu siedziała ta sama postać spoglądająca coraz to bardziej nieciekawie.Chłopak wystraszony na zabój pospiesznie wszedł do domu przez okno. Rozebrał się i wysuszył kiedy to przypomniało mu się że zapomniał o psie...

Zostawiając otwarte drzwi wyszedł poszukać psa. Tym razem miał latarkę. Przestraszony przeszedł pospiesznym krokiem obok zaułka śmierci. Szybko jednak się cofnął kiedy zobaczył tam swojego psa. Poświecił latarką a zwierzak miał jak by wyjedzone wnętrzności po których nie było śladu... Jak się domyślacie pies nie żył... Zrozpaczony Michał chciał uciekać ale tak go zamurowało że nie miał odwagi. Nagle usłyszał dziwne jakby tupanie...stąpanie kogoś lub czegoś...

Chłopak powoli obrócił głowę gdy jednak to zrobił tupanie ucichło i zobaczył tajemniczą postać stojącą naprzeciwko niego. Chciał poświecić latarką ale najwidoczniej baterie się wyczerpały... Chłopak pobiegł w głąb zaułka. cały czas słyszał, że zabójca biegnie za nim. Nagle Michał wpadł do jakiegoś kanału lub czegoś podobnego. Upadł z wielkim łomotem na stercie worków. Z jednego wystawała ludzka ręka... Chłopak w panice podniósł się ale niestety zaraz potem potknął się o kolejny worek. Upadł głową obok ołtarzyka. Na nim było ciało jakiegoś mężczyzny. Wnętrzności były wyprute na zewnątrz a oczy jakby wypalone. Chłopak poczuł dziwny chłód na karku. Chciał się odwrócić ale niestety, coś mu wbiło w plecy jakby włócznie. Jego ciało odnaleziono na zajutrz w parku w stawie. Przyczyny jego śmierci nigdy nie wyjaśniono ale podobno zrobił to potwór ciemności. Zamieszkuje on ciemne zaułki, kanały i różne inne podziemne miejsca...Ponoć wyjada wnętrzności swoim ofiarom a następnie pakuje ciała w worki i wrzuca do pobliskich stawów. Więc jeśli kiedykoleiwk zobaczysz niebieski worek po śmieciach pływający w stawie najlepiej będzie jak już nigdy do tego parku nie wrócisz...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez patunia112 dnia Pią 16:47, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:29, 18 Maj 2008    Temat postu:

łooł.. fajne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ROXI
Fan of RBD
Fan of RBD



Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 3868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: góry^^^^^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:49, 18 Maj 2008    Temat postu:

no fajne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:16, 18 Maj 2008    Temat postu:

Znacie jeszcze jakieś? Takie o miłości? xD Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patunia112
fan of Ilean <3



Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:11, 19 Maj 2008    Temat postu:

,,Miłość potrafi zabić" cz.1

Miłość jest piękna, tajemnicza i zaskakująca.
Klara i Peter byli parą od 2 lat. Byli wprost dla siebie stworzeni. Spotykali się codziennie.
Pewnego dnia ojciec Klary przyłapał ich na obściskiwaniu się w łazience i zakazał dziewczynie spotykania się z Peterem.
Dla obojga to był koszmar.
Gdy pewnego razu przyłapał Petera wchodzącego po rynnie do pokoju ukochanej zagroził mu, że następnym razem obetnie mu język a następnie zadźga na śmieć. Chłopak przestraszył się nie na żarty i przestał odwiedzać Klarę.
Dziewczyna błagała go żeby się spotkali on wymyślił, że mogą spotkać się pod zabytkową latarnią na skraju miasta.
Oboje przyszli na umówione miejsce i zaczęli ze sobą poważnie rozmawiać.
- Uważam, że powinniśmy się rozstać – Powiedział Peter.
- Dlaczego? Przecież mój ojciec nie może nam zabronić się…
- Ciiii… Nie mów nic proszę – Po policzku popłynęła mu łza.
- Chciałabym, aby mój ojciec umarł – Spojrzała w jego zielone oczy i uśmiechnęła się.
- Nie! Chyba nie myślisz o…
- Dlaczego nie? Przecież skoro on nas rani, dlaczego my byśmy nie mieli tego zakończyć?
Peter się zgodził.
Ich plan był następujący.
Peter jak dawniej odwiedzi Klarę a jeśli ojciec napadnie na niego oni zadźgają go a jego zwłoki wrzucą do rzeki… Plan był prosty.
Klara nie czuła żadnych wyrzutów jednak Peter nie był pewien, co do tego planu. Nie wiedział, że Klara może być do tego zdolna, ale kochał ją tak bardzo, że chciał być z nią za wszelką cenę, dlatego się zgodził.
Peter wspiął się po rynnie a Klara otworzyła mu okno. Chłopak wszedł do środka.
Zaczęli się namiętnie całować.
Co chwilę spoglądali w kierunku drzwi mając nadzieję, że ojciec zaraz przyjdzie aż w końcu wszedł do pokoju. Staną jak osłupiały i zaczął wrzeszczeć:
- Ty poje*** ręce precz od mojej księżniczki. Zaraz zdechniesz ty gnoju – Zbliżył się do Petera.
Klara stanęła koło szafki i wyciągnęła z niego lśniący nóż, po czym rzuciła się na ojca.
- Co ty słonko wyrabiasz – Zaczął krzyczeć ojciec gdy poczuł, że ostrze noża dźgnęło go w plecy.
Dziewczyna dźgała go, gdy ten leżał na ziemi. Do koła pryskała krew i tylko jeszcze nerwy skakały w martwym ciele ojca podskakując przy każdym uderzeniu nożem Klary.
- Przestań on nie żyje – Krzyknął Peter wyrywając nóż z jej ręki – Wystarczy – Klara była cała zalana krwią ojca. Miała ją na białej bluzce i na całej twarzy – Musimy pozbyć się ciała – Zawinęli ciało w niebieski worek po czym wrzucili ciało do auta i pojechali nad rzekę.
Oboje potrafili unieść jego ciało gdyż ojciec ( były ) Klary był lekkim i drobnym człowiekiem więc gdy wrzucali ciało z mostu do rzeki nie mieli żadnych kłopotów.
Pojechali zadowoleni do domu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez patunia112 dnia Pon 19:12, 19 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:20, 21 Maj 2008    Temat postu:

och.. okropne.. jak można zabić ojca..
a co z 2 częścią? Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Linvëlin
Fan of Aylin Mujica



Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:12, 22 Maj 2008    Temat postu:

Był kiedyś taki film, tylko że zakochani zabili obojga rodziców, a potem laska zwaliła wszystko na faceta Very Happy Mój ulubiony film

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ileanalmaguer.fora.pl Strona Główna -> Rozrywka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin