Forum www.ileanalmaguer.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

OBIECANE ŻYCIE 6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ileanalmaguer.fora.pl Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Linvëlin
Fan of Aylin Mujica



Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:18, 28 Lip 2008    Temat postu:

ODCINEK 6.

"Nie zawsze potrzebujemy pomocy od pamięci. Bywa, że bardziej potrzebujemy zapomnienia."
Wiesław Myśliwski

Ciche, rytmiczne dźwięki zbudziły Hectora z głębokiego snu. Powoli rozchylił ciężkie powieki i nieprzytomnym jeszcze wzrokiem rozejrzał się dookoła. Wszystko wskazywało na to, że znajdował się teraz w szpitalnym łóżku podłączony do jakiejś aparatury badającej pracę serca. Na pomalowanych na biało ścianach pomieszczenia było już więcej kurzu niż farby. Chłopak usłyszał delikatnie stawiane kroki zmierzające w jego kierunku i po chwili przy łóżku pojawiła się Magdalena z jedwabną chusteczką w ręku nerwowo gniotąc ją w drżących dłoniach.
- Hectorze... Proszę, wybacz mi... - jęknęła cicho ocierając gorące łzy. - To moja wina, to ja cię wyciągnęłam na parkiet, nie powinnam, mogło ci się stać coś poważnego...
Mężczyzna pokręcił tylko przecząco głową. Chciał coś powiedzieć, ale poczuł się tak, jakby nie mógł wydobyć dźwięku z krtani, więc pozostał w milczeniu
- Nigdy sobie tego nie wybaczę - szepnęła schylając się nad twarzą młodzieńca. - Bo... kocham cię... - słowa powoli wypływały z jej ust. Dziewczyna zbliżyła wargi do jego warg i delikatnie pocałowała. On nie opierał się. Prawdę mówiąc nawet nie miał jak, ale bądź co bądź spodobał mu się ten gest ze strony Magdaleny. Przymknął lekko powieki niezbyt świadom tego, co wydarzyło się jeszcze parę sekund temu. Poczuł w sercu coś dziwnego, jakieś ukłucie, którego nie czuł już tyle lat...
Czyżby on też ją kochał?

***

- O tak, jesteś idealna... - Christina pozowała właśnie do zdjęć pewnemu przystojnemu jasnowłosemu fotografowi. Z szerokim uśmiechem wysłuchiwała jego komplementów.
- Wiem, jestem - odparła nie zmieniając wyrazu twarzy. - Może zrobimy chwilę przerwy? Muszę zadzwonić do brata. - nagle przerwała zajęcie i kiedy zobaczyła kiwającego głową mężczyznę usiadła na krzesełku oraz wyjęła komórkę z torebki. Numer znała na pamięć, nie zajęło to więc dużo czasu. Po paru sygnałach w słuchawce odezwał się słaby jeszcze głos.
- Halo? - Ramiro ziewnął długo rozciągając niemiłosiernie samogłoski.
- Ja się martwię, czy coś ci się stało, a ty tylko "halo"?! - wzburzyła się dziewczyna. - Jak mogłeś zrobić to biednej Inez? Wiesz, co ona teraz czuje?
- Czekaj, czekaj - do mężczyzny nie dotarły całkowicie słowa siostry - Martwisz się o nią? Myślałem, że jej nie lubisz.
- Myliłeś się - odpowiedziała mu sucho - To Diany nie znoszę. I dlaczego zmieniasz temat! - z wyrazu na wyraz mówiła coraz głośniej.
- Oj, nie wściekaj się siora - Ramiro podrapał się delikatnie w głowę - Dzwonisz, bo martwisz się o Inez czy chcesz zepsuć mi poranek?
- Jaki poranek człowieku! Zaraz wieczór się zaczyna! - Magdalena wykrzyczała prosto w słuchawkę. - Jeżeli jej nie przeprosisz, to przestaniesz być dla mnie moim bratem!
- Dobrze, dobrze - jęknął mężczyzna - Umówię się z nią wieczorem i spróbuję porozmawiać.
- No i tak ma być - dziewczyna w końcu uśmiechnęła się - Ja nie wiem kiedy wrócę, ale na wszelki wypadek pozdrów ją ode mnie. Pa! - dziewczyna schowała telefon z powrotem do torebki i wróciła do poprzednich zajęć.

***

Minęło jedynie parę minut od wezwania, a Diana już szybko kroczyła szpitalnym korytarzem w stronę recepcji. Za małym okienkiem siedziała przysadzista blondynka o niebieskich oczach w zgniłozielonym fartuchu.
- Diana! - wykrzyczała, gdy tylko zauważyła dziewczynę. - Doktor już na ciebie czeka w sali. Nie wiem o co chodzi, ale ponoć jesteś potrzebna.
- Dzięki Martha. Już idę. - odparła jej z uśmiechem dziewczyna i po sekundzie wbiegała już po schodach na drugie piętro, gdzie znajdowała się sala operacyjna. Mocno pociągnęła za klamkę i weszła do ciemnego pomieszczenia. Jedynym źródłem światła był malutki żyrandol zwisający bezwładnie z sufitu nad stołem operacyjnym. Leżała na nim mała dziewczynka, na oko miała trzynaście lat, przykryta cienkim materiałem. Dookoła stało już kilku lekarzy.
- Nareszcie jesteś! - doktor Portoreal, mężczyzna w średnim wieku stał obok całkowicie gotów do operacji. Na nosie miał grube okulary. - Szybko zmień ubranie i załóż rękawiczki na wszelki wypadek.- rozkazał jej.
- Tak jest panie doktorze - dziewczyna szybko udała się do małej łazienki zaraz obok sali operacyjnej. Po drodze spojrzała na jedyną widoczną część ciała dziewczynki leżącej na stole, na jej twarz. Cała czerwona od blizn, niemal zmiażdżona. Dianie od razu przed oczami pojawiła się jedna scena. Samolot. Krzyki ludzi, panika. Huk. I koniec. Patrząc na te bezbronne ciało widziała siebie. Siebie w małym, kruchym ciele. Poczuła ostry ból w środku głowy, przed oczami widziała tylko ciemność. W oddali usłyszała muzykę. Skrzypce. Piękna gra...
Zanim się zorientowała leżała już na zimnej podłodze. Nieprzytomna.

KONIEC ODCINKA 6.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilibeth
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przemytu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:57, 29 Lip 2008    Temat postu:

no, przeczytałam xDD
jakaś taka mroczna ta ostatnia scenka.. Twisted Evil
Hector przypomniał sobie o Dianie.. ?
a wątek Inez trochę mnie nudzi ^^
Zapraszam na newik Więźniarki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ileanalmaguer.fora.pl Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin